Wersja dla niedowidzących - włącz Wersja dla niedowidzących - wyłącz
PRZEDSZKOLE GMINNE W CHARBROWIE

Odpowiedzi ma pytania rodziców

Odpowiedzi ma pytania rodzicówDo naszej skrzynki pytań wpłynęły dwa bardzo ważne pytania. Cieszymy się, że macie do nas zaufanie i szukacie odpowiedzi na tak trudne pytania. Oto one: Jak przekonać tatę dzieci do wyrażania wobec nich uczuć? Jak wytłumaczyć mężowi, że są to tylko dzieci, tak by zrozumiał ich uczucia? Odpowiedzi na nie podjęła się pani Ania Remiszewska.
Okres wczesnego dzieciństwa to czas burzliwych zmian u dzieci. Najwięcej zmian zachodzi w rozwoju fizycznym – te widać gołym okiem, ale tez i emocjonalnospołecznym – i tych już nie widać wszystkich. Trzeba nam wiedzieć, że mały człowiek rozwija się w środowisku, z którego czerpie wszelkie wzorce zachowania. Pierwszym takim środowiskiem naturalnie jest dom, drugim często równoległym jest przedszkole. Zarówno w domu, jak i w przedszkolu dzieci przeżywają szereg emocji zarówno trudnych jak i łatwych i przyjemnych. Nasze pociechy uczą się poprzez modelowanie zachowań. To znaczy, że słyszą co mówimy, ale większą wagę przykładają do tego co i jak robimy, jak się zachowujemy, jak reagujemy na daną sytuację, a co za tym idzie -co kieruje nas w stronę zadanych pytań – obserwują nas kiedy wyrażamy emocje, czy pozwalamy sobie i innym na ich przeżywanie.
Często dla nas dorosłych pokazywanie uczcić, emocji wobec dziecka jest oznaką naszej słabości, choćby w przypadku smutku okraszonego łzami. Wolimy ukryć się wówczas, żeby szczególnie dzieci nas nie widziały. One jednak nie rozwiną się harmonijnie jeśli nie będą doświadczać wszelkich emocji zarówno w środowisku, jak i nie da im się przeżyć tych emocji samodzielnie. Rolą nas rodziców i nauczycieli jest wspieranie rozwoju dzieci, na etapie przedszkola szczególnie w rozwoju emocjonalnym. Na etapie wczesnego dzieciństwa naturalna bliskość z dzieckiem, mnogość „problemów” małego człowieka właściwie kieruje nas codziennie do pochylenia się w tym kierunku. Mając w świadomości jak bardzo nasze reakcje, nasza autentyczność i okazywanie uczuć dziecku służą jego rozwojowi, jego poczuciu przynależności i znaczenia w danej rodzinie, właściwie nie mamy wyjścia jak tylko skierować swoją uwagę w tę stronę.
Dzieci zachowują się dobrze jak czują się dobrze. W tej kwestii my dorośli niczym nie różnimy się od dzieci. U nas działa ten sam mechanizm. Warto więc zadać sobie pytanie jak czuje się dziecko, wobec którego nie okazuje się uczuć? Warto małymi krokami zbliżać się do dzieci, spędzając z nimi czas na wspólnej zabawie, spacerach na początek radzę po prostu być. Dla dzieci w każdym wieku to już jest wielkie wow! Szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy mamy trudność z tym by być, by nic nie robić, być i trwać na zabawie z dzieckiem to będzie dobrym początkiem. Później małymi krokami warto towarzyszyć dziecku w przeżywaniu emocji, nazywaniu uczuć jakie się pojawiły w różnych sytuacjach, pamiętając jednocześnie, że NIE MA ZŁYCH EMOCJI, są trudne albo łatwe do przeżycia. Nasza reakcja pod wpływem zarówno jednych jak i drugich może być zła, ale emocja sama w sobie nigdy taka nie jest. Zawsze nas o czymś informuje, przed czymś ostrzega.
Mając w pamięci, że nasze dzieci poprzez złe zachowanie informują nas o tym, że źle się czują, warto zgłębić wiedzę o strategiach zachowań, jakie stosują dzieci, aby poczuć się lepiej. Dla dziecko niesamowicie istotnym jest czuć się kochanym, docenianym, zauważonym – dzieci chcą mieć dla nas znaczenie. Chcą czuć z nami więź i jeśli ją tracą z różnych powodów, często nie zależnych w ogóle od nas rodziców, to prędko pragną ją odzyskać. Wybierają wówczas jedną z czterech strategii zachowań: uwagę, brak wiary, zemstę lub walkę o władzę. W każdej z tych strategii wołają o coś innego. To dość obszerny temat, dlatego zachęcam aby zgłębić go samodzielnie poprzez czytanie książki „Pozytywna Dyscyplina dla przedszkolaków”, w której krok po kroku opisane są góry lodowe zachowań dzieci.
Wprowadzając w ten temat i jednocześnie odpowiadając na drugie pytanie : Jak wytłumaczyć mężowi, że są to tylko dzieci, tak by zrozumiał ich uczucia? Trzeba zrozumieć, że jakiekolwiek zachowanie dziecka, dla nas rodziców trudne w odbiorze jest wołaniem o zaspokojenie jakiejś potrzeby. Zachowania te są wołaniem o uwagę, o przynależność o miłość, o wiele innych potrzebnych do rozwoju dzieciom przymiotów. Zachowanie dziecka jest swoistą górą lodową, której widzimy tylko czubek, który wystaje znad powierzchni wody. To co znajduje się pod powierzchnią jest nie widoczne dla nas często, nie zagłębiamy się, nie rozbieramy na czynniki pierwsze zachowania naszego dziecka, tylko odpowiadamy swoją reakcją na zaistniałe zachowanie. Niejednokrotnie we własnym wzburzeniu, swoją niewłaściwą reakcją tylko pogarszamy sytuację. Niezmiernie ważnym jest aby wciąż pamiętać, że dzieci mają zachowania wynikające często z ich etapu rozwojowego, są one także wynikiem trudnych przeżyć, reakcją na nasze zachowanie, nasze bodźce. Nic i nikt nie zwalnia nas rodziców z wychowywania dzieci w poszanowaniu jego integralności i wyjątkowości. Nikt nie zrobi tego za nas. To nasza praca uczyć dzieci żyć w świecie emocji i uczuć pokazując im swoje uczucia, reagując empatycznie na zachowania dzieci, ale także wspierając nasze pociechy w przeżywaniu szczególnie trudnych emocji. Warto zainwestować czas na to, by zacząć podróż w świat emocji naszych dzieci.
Powodzenia! Życzę tego Wam i sobie również. Zachęcamy do składania pytań do naszej skrzynki znajdującej się zaraz przy drzwiach wejściowych.

c) 2007-2024 przedszkolecharbrowo.pl
Ta strona może korzystać z Cookies.
OK, rozumiem